Mastodon jest projektem open source, który powstał w 2016 roku, a zarządza nim niemiecka organizacja non-profit Mastodon gGmbH. W całości należy do jego twórcy Eugena Rochko (jako CEO zarabiał w 2021 roku 2400 euro miesięcznie). Dąbała – podobnie jak pozostali nasi rozmówcy – zupełnie nie daje szans Alibicli na wywieranie istotnego wpływu na debatę publiczną.
Przyczyną miały być ataki trollingowe i hakerskie. Na platformie społecznościowej nie jest aktywna nawet sama Albicla. Profil albicla.com/Albicla ostatni post zamieścił sześć miesięcy temu – o tym, jak Tomasz Sakiewicz podsumowuje tydzień w mediach społecznościowych w programie “Polityczna kawa” TV Republika.
Albicla to polska odpowiedź na działalność światowych gigantów społecznościowych, których zaatakował wirus cenzury i ręcznego sterowania treściami. Portal założony przez Strefę Wolnego Słowa uruchomiony został 20 stycznia 2021 roku, a już ma stałe grono kilkudziesięciu tysięcy realnych użytkowników. Do społeczności Albicla.com może dołączyć każdy! Przygotowaliśmy specjalną instrukcję, która krok po kroku wyjaśni, jak korzystać z dostępnych na portalu funkcji – ZOBACZ. Nie tylko szata graficzna Albicla.com była tematem do rozmów o porażce portalu. Jak się okazało, podczas rejestracji w serwisie można było założyć kilka kont na jeden adres e-mail.
To konstelacja tysięcy podzielonych tematycznie witryn czyli tzw. Sam wybierasz serwery, które Ciebie interesują, możesz też swobodnie komunikować się z użytkownikami z innych serwerów. Dorota Kania, dziś członkini zarządu w przejętym przez Orlen Polska Press, ale wcześniej ściśle współpracująca z Sakiewiczem, też straciła wiarę w Albiclę.
Niestety nie okazała się ona powodem do dumy. Przy takim podejściu pozostaje nam rekomendować niepozostawianie w bazach serwisu żadnych waszych istotnych danych. Albicla to portal bezpieczny dla jego użytkowników, mający najwyższy poziom zabezpieczeń, zalecany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. https://www.investdoors.info/ Poprzez weryfikację dwuetapową, polegającą na wpisaniu otrzymanego na wskazany numer telefonu pięciocyfrowego kodu. Eksperci Banku Światowego zwracają również uwagę na konieczność doinwestowania kadr w opiece. Szczególnie że jednym z największych problemów jest w tym sektorze niedobór pracowników.
Ostatni jej wpis pochodzi sprzed roku i dotyczy “rekordowego wzrostu liczby nowych widzów” TV Republika. Parafrazując klasyka, „a niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, swojego Facebooka mają”. Jednym z takich „narodowych” portali social media jest Albicla.
Krzysztof Gonciarz, który założył tam konto, szybko spotkał się z ciężkim butem “wolności słowa” i jego konto zostało usunięte. Nie wiadomo, bowiem operatorzy platformy społecznościowej nabrali wody w usta, a rejestracje do serwisu zostały… W pierwszej chwili można pomyśleć “Ok, pewnie chodzi o małe niedociągnięcia”. Użytkownicy mieli problem już na etapie rejestracji. Maile aktywacyjne nie trafiały do nich od razu po podaniu danych do rejestracji, ale nawet po kilku godzinach. Twórcy portalu pozwolili podawać użytkownikom dowolne dane do logowania, czyli nawet takie, które składały się z jednego znaku.
Pojawiają się też inne postaci, jak Zbigniew Stonoga, Lech Wałęsa, a nawet bracia Kaczyńscy. Moderacja zupełnie nie radzi sobie z tym problemem, bo nawet jakby na bieżąco usuwała fejkowe konta, to serwis pozwala na rejestrację dowolnej liczby kont z tego samego adresu e-mail. Krąży po sieci plotka, że z pomocą automatycznego bota, jeden z użytkowników założył 500 tys. Kont, ale niestety nie jestem w stanie tego zweryfikować.
Wynika z tego, że rozruch serwisu pochłonął niemal pół miliona złotych. Łukasz Sawala, kierownik redakcji internetowej Radia Zet, stwierdza, że na Albiclę “szkoda czasu”. – Zajmowanie się profilem na Albicli w dobie https://www.forexdemo.info/ ostrej walki o dużo potężniejsze źródła ruchu to po prostu marnotrawstwo zasobów. Poza tym dokładanie ręki do rozwoju – nawet w skali mikro – potworków ze stajni Tomasza Sakiewicza jest nieetyczne – dodaje.
Nic więc dziwnego, że wydawcy – po krótkim okresie zainteresowania platformą, dali sobie z nią spokój. Jak jest naprawdę i czy wielki mit „niecenzurowanego miejsca w sieci” runął jeszcze na etapie przygotowań? Mimo buńczucznych zapowiedzi o wolności słowa, w regulaminie jasno określono, https://www.forexpulse.info/ że naruszanie przepisów prawa może skutkować zawieszeniem konta lub zablokowaniem i całkowitą utratą dostępu do portalu. Jak tłumaczą założyciele – wielokrotne i nieuzasadnione używanie wulgaryzmów, obraza innych użytkowników i jakiekolwiek trollowanie nie będą tolerowane.